CZYTAJMY UVAŻNIE – czyli kilka #protips dla rekruterów

W pracy rekrutera codziennie mamy do czynienia z dziesiątkami CV. Kandydaci albo aplikują na nasze oferty, albo po krótkiej rozmowie decydują się wysłać nam swój „bieg życia” i w ten sposób rozpoczynają swoją przygodę w procesie rekrutacyjnym. I tutaj pojawiamy się MY, detektywi, którzy z informacji zawartych na jednej lub kilku stronach A4, muszą stwierdzić czy konkretna osoba pasuje do poszukiwanego profilu. Teraz pojawia się pytanie, jak za pomocą ogólnikowych informacji stwierdzić czy kandydat to właśnie TA OSOBA? Jak czytać CV?

W tym tekście chciałbym zwrócić uwagę na dwa aspekty dotyczące analizy CV – jego ogólną poprawność oraz „czas”. 

Rekrutacja w branży IT rządzi się swoimi prawami. W wielu przypadkach bywa tak, że programista nie ma CV (bo przecież rekruter widzi wszystko na LinkedIn) lub jego CV to jedna wielka zagadka a odkrycie jej tajemnic graniczy z cudem. I tutaj odnosimy się do poprawności życiorysu kandydata. Brak przejrzystości i czytelności, a także błędy w pisowni czy ortograficzne budzą pewne obawy i mogą wskazywać na nie do końca poważne podejście kandydata do procesu. Oczywiście, wygląd CV nie może przeważyć o tym czy odrzucimy czy zaakceptujemy kandydata. Mimo to, jest on małą wskazówką dla rekrutera i w dalszym rozrachunku dla hire managera, że „może nie do końca mu zależy”. Uwierzcie mi, hire manager może zwrócić na to uwagę.  Pamiętajmy więc, że ogólny wygląd, czytelność i staranność przekazanego nam CV jest ważna, w końcu życiorys to pewnego rodzaju wizytówka czy reklama kandydata.

Drugi aspekt to „czas”. Co kryje się pod tym pojęciem? Mam tutaj na myśli staranność w analizie CV pod kątem stażu pracy, przerw w pracy, częstej zmiany pracy. Naszego kandydata mogło w życiu wiele spotkać: problemy rodzinne, wymuszona przerwa od aktywności zawodowej itp. Z tego powodu My, jako rekruterzy powinniśmy takie sprawy weryfikować. Dlaczego? Kandydat zmieniający pracę co 5 miesięcy lub taki, który pracuje na 3 stanowiskach jednocześnie budzi niepokój. Padają wtedy pytania „Dlaczego tak często zmieniał pracę?” lub „Jak chce pracować u Nas na pełen etat, skoro zatrudniony jest jeszcze w 3 innych firmach?”. Dlatego warto zwrócić uwagę na to gdzie i ile pracował nasz kandydat, spojrzeć na tok nauczania (czy zakończył studia lub szkołę średnią). Mała rzecz a potrafi odpowiedzieć na wiele pytań.

I to by było na tyle jeśli chodzi o pierwszą część porad – jak czytać CV. Pamiętajcie, to pierwszy etap w procesie poznawania kandydata, więc warto przeprowadzić go rzetelnie, żeby  pojawiające się niejasności zweryfikować w czasie rozmowy. 

Stay tuned for the next chapter!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *